wróg u bram youtube cały film

Film nie ma na celu propagowania czegokolwiek!Większość wydarzeń jest fikcyjna Rozwiń opis aby wiedzieć więcej! Społeczność: Mój serwer discord: https://d Zapraszamy na stronę http://www.film-kino.pl Tytuł polski: Wróg numer jedenTytuł oryginalny: Zero Dark ThirtyRok produkcji: 2012 r.„Wróg numer jeden" (ang. Z Witam zapraszam na kolejny odcinek z kampanii MW2 zapraszam do komentarzey i pamiętajcie o łapce oraz subika aby kanał mugł się bardziej rozwijać dziękuję i Provided to YouTube by eMuzykaWróg u bram · Kacper HTAWróg u bram℗ 2022 GHETTO MUSICReleased on: 2022-11-08Composer: Paweł SurmanLyricist: Kacper OrlikowskiA *3ng(BD-1080p)* Srpski film Streaming Polska Napisy *3o1(BD-1080p)* Bez litości 2 Streaming Polska Napisy *3XE(BD-1080p)* Battle Royale Streaming Polska Napisy Ich Würde Dich Gerne Kennenlernen Englisch. Film podobał mi się i obejrzałem go z przyjemnością, ale wydaje mi się, że produkcja ta posiada kilka poważnych błędów dotyczących samej specyfiki walki snajperskiej, czyli błędów, których prawie nikt, tak naprawdę, nie zauważył i których znajomość zupełnie nie wpływa na przyjemność z oglądania filmu (ale wydaje mi się, że reżyser lub konsultanci nie wykazali się).Pierwszym zarzutem, który kieruję właśnie w stronę konsultantów od spraw wojskowości to oddanie sposobu walki dwóch głównych postaci. Trzeba zdać sobię sprawę, że snajper podróżuje zazwyczaj w towarzystwie obserwatora, który trzyma się blisko jego pozycji strzeleckiej dostarczając mu amunicję, wodę, jedzenie lub zajmuje pozycję bezpośrednio przy strzelcu i obserwuje perymetr pomagając w ten sposób odnaleźć najważniejsze cele lub oszacować odległość (jest to trudne przy pomocy samych przyrządów celowniczych). No i w zasadzie w przypadku Zajcewa faktycznie ktoś tam z nim łaził, ale fakt, że niemiecki strzelec podróżował przez cały film samotnie jest naciągany ponieważ odcinał się tym samym od niezbędnych mu na polu walki rzeczy, sprawiał, że w razie odwrotu lub zmiany pozycji nikt nie będzie go osłaniał, ograniczał perymetr, który był pod jego obserwacją przez co narażał się na zajście od tyłu. Wprawdzie niektórzy strzelcy wyborowi praktykowali tworzenie kryjówek w których przetrzymywali prowiant i amunicję, ale biorąc pod uwagę specyfikę walki w mieście i sam przebieg walk w Stalingradzie, gdzie sytuacja zmieniała się z godziny na godzinę, byłby to pomysł zbyt ryzykowny, kryjówka taka była zbyt narażona na zniszczenie lub, co gorsza, na odnalezienie przez wroga co od razu poinformowałoby go o obecności wrogiego snajpera w zarzut skierowałbym do samego reżysera filmu, a tyczy się on pewnej sceny, która powtarza się kilkakrotnie. Chodzi mi o momenty czyszczenia butów Koniga przez małego Sasze (oraz o sam wygląd majora).Wiadomym jest, że strzelcy wyborowi okrutnie śmierdzieli oraz byli niesamowicie wręcz brudni, a doprowadzali się do takiego stanu celowo. Robiąc to nie stosowali między innymi mydła i pasty do butów z kilku powodów, mianowicie:- mydło jak i pasta do butów mają ostry, charakterystyczny zapach, który można wyczuć w promieniu wielu metrów- buty, choćby nówki, musiały być brudne z prozaicznego powodu, wypastowane lśniły się co mogło zwrócić uwagę wrogiego strzelca- snajper musiał śmierdzieć (szczególnie w Stalingradzie) żeby jego zapach nie wyróżniał się z otoczenia (w mieście podczas walk unosił się straszny odór trupów jak i fekalii, które zalewały często ulice ze zniszczonych kanałów)Zajcew jeszcze jako tako przedstawiony jest w miarę realnie jako strzelec wyborowy, ale czyściutki i nienagannie ubrany Konig to jednak mocno zafałszowany wizerunek ówczesnego że mógł to być zabieg, który miał umocnić wizerunek Koniga jako zimnego i twardego jak stal niemieckiego arystokratę, a brudnego Wasilija pokazać na zasadzie kontrastu jako zwykłego pasterza i chłopa, ale dla mnie jest to zwyczajnie mało jeśli miałbym oceniać sam realizm świata przedstawionego to uważam, że zdewastowany Stalingrad wygląda naprawdę świetnie, ale jeśli chodzi o przedstawienie snajperów i ich technik walki to ten aspekt, w moim przekonaniu, wypada słabo. Oczywiście oceniam tutaj film tylko pod kątem snajperstwa i rzeczy go dotyczących mając zarazem świadomość, że ma on wiele innych plusów takich jak gra aktorska, klimat czy ciekawa fabuła (to ostatnie to akurat zasługa komunistycznej propagandy z okresu wojny) jak i minusów, momentami odbiega bardzo od prawdy historycznej i ma mało ciekawe zakończenie. {"type":"film","id":5421,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Wr%C3%B3g+u+bram-2001-5421/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Wróg u bram 2011-11-16 21:38:37 Dawajcie swój TOP10 najlepszych filmów wojennych. Zaczynamy ! FlisuU ocenił(a) ten film na: 7 No jakoś nie zacząłeś : > użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 7 FlisuU Bo Ty masz zacząć jełopie :D TOP1 bezapelacyjnie ze wszystkich serialów oraz filmów to: 'Band of brothers" piotrek1112 TOP 2 Szregowiec Ryan..... EsTeS Swój top10 a nie wspólny aż tak dobrej pamieci nie mam,a temat nie wypalił,wiec całej 10 nie muszę pisac;]1 Serial:Kompania braci2 Szeregowiec Ryan(zbieg okoliczności)3 Byliśmy żołnierzamiDalej nie pamiętam ;] pinker_2 TOP 3 Wróg u bram.... Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem pinker_2 musisz chyba jeszcze raz przeczytać ze zrozumieniem to co napisałem, zrób to powoli czytając wyrazy na sylaby (możesz poprosić mamę o pomoc). Wiem, że w twoim przypadku może to być trudne ale na pewno sobie poradzisz. piotrek1112 ....Ty naprawde jesteś debil i nie próbuj mnie ponownie prowokować żałosny trollu,bo słabo ci to ze wszystkich serialów i FILMÓW najlepszy jest "band of brothers" ...musisz chyba jeszcze raz przeczytać ze zrozumieniem to co napisałeś, zrób to powoli czytając wyrazy na sylaby (możesz poprosić mamę o pomoc). Wiem, że w twoim przypadku może to być trudne ale na pewno sobie poradzisz. :DDDDD Głupolek. Reiben ocenił(a) ten film na: 9 piotrek1112 Totalnie, bezapelacyjnie popieram!!!! Kompania Braci jest najlepszym obrazem o wojnie jaki widziałem. Kocham ten serial. Oglądam go przynajmniej raz do roku. Potem Szeregowiec Ryan. Potem długo długo nic, a potem cała reszta Kubyra ocenił(a) ten film na: 8 1. Wróg u bram2. Szeregowiec Ryan3. Pear Harbor 4. O jeden most za dalekododaje że dużo filmów wojennych nie widziałem :) Kubyra Ale to miały być filmy wojenne a nie romansidła akcji, takiej jak Wróg u Bram i Pearl Harbor. Kompania Braci (choć to serial) Upadek O jeden Most Za Ryan (głownie za scenę desantu na plaży) Bitwa o Anglię Listy z Iwo Ucichną Tora! Tora! Zachodzie Bez ZmianPonadto Max ManusCieńka Czerwona LiniaCiemnoniebieski ŚwiatZaginiony BatalionGallipoliPattonNa Tyłach Wroga użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 3 HEINRICI_fw Dziwi mnie że nikt nie wymienił Helikoptera w Ogniu i Byliśmy Żołnierzami. dankac ocenił(a) ten film na: 8 na 1 bez konkurencji szeregowiec ryan Jak dla mnie jeszcze 9 rota / 9 kompania użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 Mnie dziwi, że nikt nie wspomniał o radzieckim kinie wojennym. Na przykład, monumentalnym, opartym na faktach "Idź i patrz" Klimowa czy "Dziecku wojny" Tarkowskiego. To są filmy tego rodzaju, że po obejrzeniu ich nie jest się w stanie nic powiedzieć. Mocne, ciężkie obrazy okropnych czasów wojny. Arcydzieła... Zachęcam do zapoznania się. Pozdrawiam. :) HEINRICI_fw yeah ! ;d 1. Ślicznotka z Memphis2. Okręt3. Szeregowiec Ryan4. Bitwa o Midway5. Bitwa o Anglię6. O jeden most za daleko7. Cienka, czerwona linia8. Tora Tora Tora9. Pluton10. Helikopter w ogniu Druga wojna światowa znów stała się popularnym tematem filmów. W ostatnich latach przerabialiśmy na nowo lądowanie aliantów w Normandii ("Szeregowiec Ryan") i walki na Pacyfiku ("Cienka czerwona linia"). Dzięki obrazowi "Wróg u bram" możemy przenieść się w zupełnie inne rejony - pod Stalingrad. Walki na froncie wschodnim znaliśmy do tej pory przede wszystkim z radzieckich produkcji, których bohaterami byli pełni poświęcenia, uświadomieni społecznie junacy, ginący za ojczyznę z lekkim sercem i imieniem Stalina na ustach. Ale choć w filmie "Wróg u bram" dzieje się inaczej - umierający nie bardzo wiedzą, za co oddają życie, a ich ostatnich słów raczej nie wypada przytaczać - to jednak widzowie mogą doświadczyć pewnego deja vu. Heroiczna postawa obrońców miasta i szlachetne postacie komunistów coś nam przypominają... Cóż, nie od dzisiaj znane są rosyjskie sympatie Francuzów. Dwaj filmowcy, reżyser Jean Jacques Annaud i scenarzysta Alain Godard, kojarzeni byli do tej pory z nieco innymi filmami. Razem stworzyli między innymi pamiętną "Walkę o ogień" oraz "Imię Róży". Tym razem proponują nam jednak coś, co śmiało można nazwać produkcją hollywoodzką. Drogi (98 milionów dolarów !!!), nakręcony z rozmachem, wręcz efekciarski film opowiada nieskomplikowaną historię. Mamy w nim jasny podział świata, w którym poruszają się dość schematyczne postacie z karabinami w dłoniach. Jedynie sztandary łopoczące przy podniosłej muzyce nie są gwiaździste, tylko czerwone. Bitwa Stalingradzka trwała od lipca 1942 do lutego 1943 roku i była jednym z najkrwawszych starć drugiej wojny światowej. Zginęło w niej około 1 100 000 żołnierzy radzieckich i ponad 800 000 najeźdźców - nie tylko Niemców, ale także Włochów, Węgrów i Rumunów. Dwie całe armie niemieckie, Czwarta i Szósta Pancerna zostały wybite do nogi, a klęska stała się punktem zwrotnym wojny i symbolem porażki Trzeciej Rzeszy. Odwrót spod Stalingradu znaczył bowiem, iż Niemcom nie udało się zająć strategicznych terenów roponośnych nad Morzem Kaspijskim i ostatecznie złamać potęgi Związku Radzieckiego. Rosyjskie zwycięstwo zostało okupione wielkimi ofiarami - oprócz żołnierzy, z których spora część została zabita przez swoich oficerów za dezercję, bądź po prostu cofnięcie się pod gradem kul przeciwnika - zginęło też wielu cywilów. Liczba mieszkańców miasta spadła z 500 000 do 1000 ! W takim właśnie teatrze wojennym zostają umieszczeni aktorzy filmu "Wróg u bram". Młody, przystojny Wasilij Zajcew (Jude Law), pasterz z Uralu, zostaje przywieziony do miasta razem z całym pociągiem mięsa armatniego i po dramatycznej, krwawej przeprawie przez Wołgę, rzucony do ataku na niemieckie pozycje. Nie dostaje nawet karabinu - co drugi żołnierz musi sam postarać się o broń, czyli czekać, aż zginie któryś z uzbrojonych kolegów. Atak z gołymi rękami na wozy pancerne nie może się powieść, kiedy jednak zdziesiątkowany oddział wycofuje się, wpada wprost pod ogień własnych dowódców. Przerwanie nawet bezsensownego ataku uważane jest za zdradę i karane śmiercią. Wasilij chowa się jednak pod zwałami trupów (nie dość, że przystojniak, to jeszcze spryciarz!) i uchodzi cało z krwawej jatki. Następnie daje popis strzelecki przed towarzyszem, z którym dzielił kryjówkę. Fakt ten zmieni jego podły los, gdyż sąsiad spod zwłok to oficer polityczny, Daniłow (Joseph Fiennes), który uczyni z niego bohatera narodowego i symbol walki o Stalingrad. Wraz ze zmianą radzieckiego dowództwa - komendę obejmuje Nikita Chruszczow (rewelacyjnie ucharakteryzowany Bob Hoskins) - zmienia się koncepcja walki. Aby zachęcić swych żołnierzy do szczerego wysiłku, nowy komendant za pośrednictwem Daniłowa stawia im za przykład wyborowego strzelca, dla którego każdy pocisk to zabity niemiecki oficer. Zdjęcia Wasilija i wyniki jego kolejnych łowów są drukowane w gazetach, obiegają miasto, a potem cały kraj. Docierają też za linię frontu. W niemieckim sztabie zapada decyzja: za wszelką cenę należy zabić Zajcewa. Ma tego dokonać major Köenig (Ed Harris), wyborowy strzelec sprowadzony z Berlina. Między dwoma snajperami rozpoczyna się rozgrywka: kto kogo dorwie pierwszy. Wojna nerwów, zasadzki, podchody - z kinem wojennym mieszają się tu elementy filmów przygodowych (łowy na dużego zwierza) oraz policyjnych (rozpracowywanie przeciwnika). Sytuację komplikuje fakt, iż między dotychczasowymi przyjaciółmi, Daniłowem i Zajcewem, narasta rywalizacja o piękną Tanię, ochotniczkę z oddziałów obrony miasta. Mamy więc także wątek miłosny i element zazdrości. A gdzieś w tle toczy się normalna walka, trwają potyczki, odbywają się naloty. Główni bohaterowie nie są w stanie powalić nas na kolana. Zarówno Jude Law, jak i Joseph Fienneswcielili się w postacie z papieru i nie potrafili nadać im życia. Najlepszą aktorską robotę odwalił chyba Ed Harris - jego major Köenig wydaje się najbardziej skomplikowanym bohaterem, który pod koniec może nas zaskoczyć. Na uwagę zasługuje także Bob Hoskins, lecz grany przez niego Chruszczow to w filmie postać drugo- a nawet trzecio-planowa. Tak jakby twórcy nie mogli podjąć decyzji, czy zająć się tylko historią pojedynku, czy też nakręcić wojenny obraz w stylu "O jeden most za daleko" - z wieloma równorzędnymi bohaterami i wątkami. W efekcie otrzymaliśmy "wojenny western", pojedynek w słońcu (i w deszczu), w dodatku pełen schematów i powtórzeń. Sekwencja przeprawy przez Wołgę do złudzenia przypomina pierwsze sceny"Szeregowca Ryana" z ciałami tonących żołnierzy i pociskami rozrywającymi bezradne tłumy na barkach. Zaś sam początek filmu to prawdziwa powtórka z "Czterech pancernych i psa": gdzieś w tajdze, podczas polowania, dziadek uczy wnuczka tajników strzelania (tylko psa brak). Twórcy nie wystrzegli się też taniego sentymentalizmu, choć - trzeba przyznać - scena miłosna wśród śpiących towarzyszy broni robi wrażenie. "Wroga u bram" można więc polecić głównie miłośnikom kina wojennego, jako kolejny obrazek do kolekcji. Również wielbiciele nietypowej sensacji powinni tu znaleźć coś dla siebie - spodobał mi się pomysł umieszczenia rozgrywki dwóch łowców (coś jak "Dzień Szakala") w scenerii wojennej. Tak naprawdę jednak film ten powinien był powstać ze dwadzieścia lat temu - świetnie uzupełniłby kulejącą i toporną propagandę spod znaku sierpa i młota. Film podobał mi się i obejrzałem go z przyjemnością, ale wydaje mi się, że produkcja ta posiada kilka poważnych błędów dotyczących samej specyfiki walki snajperskiej, czyli błędów, których prawie nikt, tak naprawdę, nie zauważył i których znajomość zupełnie nie wpływa na przyjemność z oglądania filmu (ale wydaje mi się, że reżyser lub konsultanci nie wykazali się). Pierwszym zarzutem, który kieruję właśnie w stronę konsultantów od spraw wojskowości to oddanie sposobu walki dwóch głównych postaci. Trzeba zdać sobię sprawę, że snajper podróżuje zazwyczaj w towarzystwie obserwatora, który trzyma się blisko jego pozycji strzeleckiej dostarczając mu amunicję, wodę, jedzenie lub zajmuje pozycję bezpośrednio przy strzelcu i obserwuje perymetr pomagając w ten sposób odnaleźć najważniejsze cele lub oszacować odległość (jest to trudne przy pomocy samych przyrządów celowniczych). No i w zasadzie w przypadku Zajcewa faktycznie ktoś tam z nim łaził, ale fakt, że niemiecki strzelec podróżował przez cały film samotnie jest naciągany ponieważ odcinał się tym samym od niezbędnych mu na polu walki rzeczy, sprawiał, że w razie odwrotu lub zmiany pozycji nikt nie będzie go osłaniał, ograniczał perymetr, który był pod jego obserwacją przez co narażał się na zajście od tyłu. Wprawdzie niektórzy strzelcy wyborowi praktykowali tworzenie kryjówek w których przetrzymywali prowiant i amunicję, ale biorąc pod uwagę specyfikę walki w mieście i sam przebieg walk w Stalingradzie, gdzie sytuacja zmieniała się z godziny na godzinę, byłby to pomysł zbyt ryzykowny, kryjówka taka była zbyt narażona na zniszczenie lub, co gorsza, na odnalezienie przez wroga co od razu poinformowałoby go o obecności wrogiego snajpera w okolicy. Drugi zarzut skierowałbym do samego reżysera filmu, a tyczy się on pewnej sceny, która powtarza się kilkakrotnie. Chodzi mi o momenty czyszczenia butów Koniga przez małego Sasze (oraz o sam wygląd majora). Wiadomym jest, że strzelcy wyborowi okrutnie śmierdzieli oraz byli niesamowicie wręcz brudni, a doprowadzali się do takiego stanu celowo. Robiąc to nie stosowali między innymi mydła i pasty do butów z kilku powodów, mianowicie: - mydło jak i pasta do butów mają ostry, charakterystyczny zapach, który można wyczuć w promieniu wielu metrów - buty, choćby nówki, musiały być brudne z prozaicznego powodu, wypastowane lśniły się co mogło zwrócić uwagę wrogiego strzelca - snajper musiał śmierdzieć (szczególnie w Stalingradzie) żeby jego zapach nie wyróżniał się z otoczenia (w mieście podczas walk unosił się straszny odór trupów jak i fekalii, które zalewały często ulice ze zniszczonych kanałów) Zajcew jeszcze jako tako przedstawiony jest w miarę realnie jako strzelec wyborowy, ale czyściutki i nienagannie ubrany Konig to jednak mocno zafałszowany wizerunek ówczesnego snajpera. Rozumiem, że mógł to być zabieg, który miał umocnić wizerunek Koniga jako zimnego i twardego jak stal niemieckiego arystokratę, a brudnego Wasilija pokazać na zasadzie kontrastu jako zwykłego pasterza i chłopa, ale dla mnie jest to zwyczajnie mało realne. Podsumowując, jeśli miałbym oceniać sam realizm świata przedstawionego to uważam, że zdewastowany Stalingrad wygląda naprawdę świetnie, ale jeśli chodzi o przedstawienie snajperów i ich technik walki to ten aspekt, w moim przekonaniu, wypada słabo. Oczywiście oceniam tutaj film tylko pod kątem snajperstwa i rzeczy go dotyczących mając zarazem świadomość, że ma on wiele innych plusów takich jak gra aktorska, klimat czy ciekawa fabuła (to ostatnie to akurat zasługa komunistycznej propagandy z okresu wojny) jak i minusów, momentami odbiega bardzo od prawdy historycznej i ma mało ciekawe zakończenie. Zwiastun 456 Wyświetleń Zgłoś błądGdzie oglądać ?Wróg u bram – Jest rok 1942, naziści zbierają w Rosji krwawe wojenne żniwo. Pod osobistym przywództwem Chruszczowa (Bob Hoskins) mieszkańcy Stalingradu podejmują desperacką próbę oporu podniesieni na duchu wyczynami swego lokalnego bohatera Wasilija Zajcewa (Jude Law). Ten znakomity snajper, dzięki propagandzie swego przyjaciela komisarza Daniłowa (Joseph Fiennes), staje się żywą legendą. Aby położyć kres niebezpiecznej sławie, Niemcy wysyłają do Stalingradu swojego najlepszego strzelca, majora Koniga (Ed Harris). W tym czasie Wasilija i Daniłowa rozdziela miłość do jednej kobiety (Rachel Weisz). Wasilij, opuszczony przez przyjaciela, sam musi stawić czoła niemieckiemu przeciwnikowi. Płonące miasto staje się areną zaciekłego pojedynku dwóch przebiegłych graczy, którzy prowadzą własna wojnę w imię honoru, odwagi i Wróg u bram:Oryginalny tytuł Enemy at the GatesIMDb Ranking 254,488 głosów TMDb Ranking 2,710 głosówReżyserObsadaPodobne filmyStrona głównaFilmyWróg u bram

wróg u bram youtube cały film